Iron Fist (Netflix/Marvel)
#21
Przypominam sobie trailer i krytyczne recenzje wcale mnie nie dziwią...

Z serialami Marvela (DD1 i 2, JJ) mam taki problem, że są bardzo fajne dopóki je oglądam (abstrahując od tego jak męczący był pod koniec drugi sezon Daredevila) ale po skończeniu bardzo szybko ulatują z głowy i tak naprawdę mam problem ze sprecyzowaniem dlaczego mi się bardzo podobały.
Luke'a Cage'a odpuszczam bo kompletnie mnie nie interesuje, Iron Fist jest wręcz odpychający. Defenders? Na ten moment, tak zupełnie szczerze, mam to w nosie.

Odpowiedz
#22
"Daredevil" miał masę problemów i wad, ale ogólnie to było naprawdę ciekawe podejście do telewizyjnych superhero i mocny powiew świeżości, zwłaszcza 1 sezon. Taki trochę "The Dark Knight" dla seriali komiksowych. Uwielbiałem klimat 1 sezonu (w drugim było gorzej, ale nadal miał świetne momenty). Matt Murdock był ciekawym, dającym się lubić bohaterem, jego strój był bardziej klimatyczny niż ten właściwy (choć i ten trzymał poziom). Brutalność, mrok i przegenialny Vincent D'Onforio, rewelacyjny poziom aktorstwa i ciekawa historia.
2 sezon był gorszy, ale motywów miał fajnych sporo. Mimo tragicznego wątku prawniczego to Punisher rozwalił system, Elektra była świetna. No i rewelacyjne wykonanie zwłaszcza sceny walki.

"Jessica Jones" mniej przypadła mi do gustu, ale doceniam ją za odmienność, styl i nowe podejście do superhero, właściwie to nie był serial superhero. "Luke Cage" był już natomiast nudny i generalnie pozbawiony własnego stylu, ciekawszych postaci czy wątków. "Iron Fist" po tych ocenach i trailerach sporo stracił, ale na "The Defenders" i "Punishera" czekam, gdzieś czuję też, że "The Inhumans" będzie tym serialem który rozwali system.

Odpowiedz
#24
Ehh, bawili się w robienie drgiego Daredevila, a wystarczyło zrobić drugiego Iron Mana, tyle, że bez zbroii.

Odpowiedz
#25
https://naekranie.pl/aktualnosci/finn-jones-o-fatalnych-recenzjach-iron-fist-to-nie-serial-dla-krytykow-1726318

Serio taka jest ich linia obrony czy po prostu ironizuje? :P

W sumie druga połowa serialu może czynić go znacznie, znacznie lepszym.

Odpowiedz
#26
http://io9.gizmodo.com/finn-jones-latest-dumb-defense-of-iron-fist-its-trumps-1793238288

Złe recenzje IF to wina... Trumpa.

Odpowiedz
#27
Czas powiedzieć to otwarcie, Finn to idiota. Na dodatek powiedział kogo gra Sigourney.

Odpowiedz
#28
Najlepsze jest to, że Jones ma poniękąd rację, bo wiele recenzji krytykuje fakt, że w serialu są tylko problemy białych ludzi i to milionerów. :) Kretyni.

Jestem po czterech odcinkach i podoba mi się. Początek jest wolny, ale ważny żeby zarysować bohaterów, z których najlepsi to rodzinka Meachumów i Colleen Wing <3. Finn Jones wydaje się spoko, ale nie miał jeszcze okazji zabłysnąć. Gdzieniegdzie kuluje realizacja, choreografia walk też jest nieco gorsza od Daredevila, ale wciągnąłem się. Całość poziomem naprawdę nie odbiega od reszty Marveli od Netflixa, może z wyjątkiem pierwszej połowy Daredevila 2.
http://huntersky.deviantart.com
''WHATTUP, BIOTCH!" - Harrison Ford

Odpowiedz
#29
Iron Fist...
...średniak, który przyjemnie się ogląda, o wiele lepszy od Luke'a Cage'a, ale o wiele gorszy od Daredevila.

Krytykąa zaś głównie ogranicza się do tego, że jest to serial przeciętny, a nie wybitny, co dla krytyków równa się "zły".

Odpowiedz
#30
Trudno byłoby zrobić Netflixowy gorszy serial od Luke. Obejrze w przerwie świątecznej, na spokojnie, ale na nic się nie nastawiam. Mam tylko nadzieje, że nie będę męczył się jak w drugiej połowie Luke. Przy tym to nawet wątek Foggyego i Karen w DD2 był pasjonujący.

Odpowiedz
#31
Ja z wielką przyjemnością oglądam IRON FISTA a skrajnie negatywną krytykę uważam za grubo przesadzoną. Nie interesuje mnie, co ma do powiedzenia Finn Jones poza ekranem, ale jego postać w to najbardziej sympatyczny bohater główny ze wszystkich seriali toczących się w tej części uniwersum Marvela. Zresztą pozostali bohaterowie też o niebo ciekawsi od wcześniej widzianych - no, może wyłączając z tego Kingpina i Punishera - innych drugoplanowych postaci z pozostałych seriali marvelowych Netfliksa. Rodzeństwo Meachumów, ich popieprzony ojciec, Colleen Wing... Każde z nich na swój sposób mnie interesuje i każde ma coś do pokazania (przy okazji będąc tak fajnie niejednoznacznymi, ale to wychodzi dopiero po kilku odcinkach).

To chyba najbardziej komiksowy serial z dotychczasowych. W każdym razie wydaje mi się, że najmniej się tu silono na jakąś postmodernę, urealnianie i dramatyzowanie. Te elementy wciąż występują, ale dużo mniej jest tego niż w poprzednich seriach. Przeciwnicy cudownie komiksowi (turniej!) i ciekaw jestem, co będzie dalej (jestem dopiero po sżóstym odcinku), bo - jak już nas przyzwyczajono w przypadku komiksowych seriali od Netfliksa - mniej więcej w połowie następuje zazwyczaj jakaś przewrotka i przeniesienie środka ciężkości, tudzież zmiana tonacji.

Minus w zasadzie tylko jeden - temu serialowi w większym stopniu niż w przypadku wcześniejszych przydałaby się bardziej efektowna choreografia walk. Nie wiem, co jest tu nie tak - albo układy walk, albo praca kamery, ale naparzanie się często wygląda tutaj wyjątkowo mało spektakularnie i nieefektownie.
https://the-twilight-area.com/ - strona poświęcona serialowi "The Twilight Zone"
http://www.strefamrokupodcast.pl/ - podcast o "Strefie Mroku"
https://readersinitiative.podbean.com/ - podcast o literaturze wszech treści

Odpowiedz
#32
Rzuciłem okiem na ostatni odcinek, co za nędza pod każdym względem.

Rozwaliła mnie ostatnia scena w której bohaterowie nie widzą tego, co znajduje się dwa metry dalej mimo że mają to w zasięgu wzroku!!! Kto to reżyserował?

Odpowiedz
#33
Po 8 odcinkach serial śmierdzi kupą. Kompletnie nie wierze w to że ten blondynek to jakis mistrz sztuk walki. Matt Murdock rozpirzyłby go w kilka sekund. Koleś podobno 15 lat uczył się sztuk walki, medytacji, mądrości jakichś bogów i panowania nad czi itp. a zachowuje się jak głupi smarkacz. No i chyba netflixowi zaczyna się kończyć kasa bo bieda rzuca się w oczy. W drugim sezonie DD jeszcze starczało na sporą ilość kaskaderów (Matt napieprzał się z kilkunastoma ninja Hand, Rand ma co najwyżej 5 do obicia a akcja w Chinach to w ogóle żart) i całkiem niezłą choreografię walk nawet kilka ciekawych miejscówek a tutaj bieda totalna.

Obejrzę do końca ale smród słabizny jest raczej nie do zabicia.
Co to jest „FIUT”? FIUT to jest skrót moich zainteresowań „Film I Uwentualnie Telewizja”
バリバリ   グシャグシャ   バキバキ    ゴクン
#Official James Francis Cameron and Christopher Johnathan James Nolan Hejter# :D

Odpowiedz
#34











Jeśli w kwestii walk to ten serial ma do zaoferowania.....gdzie tu kung-fu? Gdzie pokazanie, że Danny jest rzeczywiście mistrzem sztuk walki? Gdzie tu dynamika? Cokolwiek! Nie będe tego porównywał do DD bo tutaj nie da się tego w ogóle porównywać. Może choreografowie w Defenders wycisną z Irona więcej. Ale przecież nawet walki w "Arrow" są lepsze i to znacznie lepsze. 

Odpowiedz
#35
Kiepsko się zaczął, ale po kilku odcinkach się rozkręcił i obejrzałem z przyjemnością do końca. Największym problemem są jednak dosyć marne walory produkcyjne. Serial jest po prostu brzydki, potrafi walnąć green screenem oraz średnio przekonującą choreografią walk, nie wykraczającą poza serialowe standardy.

Ale poza tym ok, zwłaszcza wątek Warda i Harolda, który ma wybitnie wysoki poziom LOLcontentu, a ich toksyczną relację ogląda się z bananem na mordzie :) No i w przeciwieństwie do takiego "Luke Cage", który po 7 odcinku gwałtownie się zeszmacił, trzyma to jako taki równy poziom do końca.

Odpowiedz
#36
Jestem po całości i zdania nie zmieniam, shiiiiiit. Totalna porażka, strata 13 godzin życia. Niestety Marvele od Netflixa lecą na pysk, każdy kolejny to coraz większy ziew. Zważywszy na trend należy zacząć obawiać się o Defenders.
Co to jest „FIUT”? FIUT to jest skrót moich zainteresowań „Film I Uwentualnie Telewizja”
バリバリ   グシャグシャ   バキバキ    ゴクン
#Official James Francis Cameron and Christopher Johnathan James Nolan Hejter# :D

Odpowiedz
#37
Niezłe macie tempo. Ja jestem dopiero po pierwszym odcinku. Czytając komentarze spodziewałem się produkcji a'la TVN, a tu aż takiej tragedii nie ma. Owszem, pierwszy odcinek mocno średni, ale skoro ma się rozkręcić później to oglądam dalej.

Odpowiedz
#38
Walki faktycznie mogłyby być nieco lepsze, a Danny powinien każdego pachoła rozwalać Five-Point-Palm Exploding Heart, ale jestem ciekaw jak dalej potoczy się fabuła i jak powiąże się z Defenders.
Swoją drogą,
http://huntersky.deviantart.com
''WHATTUP, BIOTCH!" - Harrison Ford

Odpowiedz
#39
Kostiumu nie ma, ale przez sekundę pojawia się chyba Orson Randall!
[Obrazek: Do49N0y.png]
http://huntersky.deviantart.com
''WHATTUP, BIOTCH!" - Harrison Ford

Odpowiedz
#40
Ten filmik pokazujący jednego z poprzednich Iron Fistów to chyba najciekawsze 10 sekund serialu. :P Fuck jakie ten serial był nijaki.
Co to jest „FIUT”? FIUT to jest skrót moich zainteresowań „Film I Uwentualnie Telewizja”
バリバリ   グシャグシャ   バキバキ    ゴクン
#Official James Francis Cameron and Christopher Johnathan James Nolan Hejter# :D

Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  The Witcher (Netflix, 2019-) Gal Anonim 2,699 301,420 24-10-2025, 11:46
Ostatni post: Gieferg
  Daredevil [Marvel/Netflix] Mickey 740 135,016 16-10-2025, 11:37
Ostatni post: szopman
  1670 (Netflix) Capt. Nascimento 158 22,487 16-10-2025, 09:00
Ostatni post: Scheckley
  Stranger Things (Netflix, 2016-) Pelivaron 862 143,033 24-09-2025, 15:23
Ostatni post: slepy51
  Adolescence (2025) - Netflix slepy51 144 8,989 18-09-2025, 09:47
Ostatni post: Pelivaron
  Dahmer - Monster: The Jeffrey Dahmer Story (Netflix) Predator895 25 5,463 15-09-2025, 16:32
Ostatni post: marsgrey21
  Narcos (Netflix) Pelivaron 231 60,279 29-07-2025, 14:21
Ostatni post: Spoilerowo
  Mindhunter (Netflix, 2017-) Kuba 90 23,814 19-06-2025, 10:53
Ostatni post: Pelivaron
  Breaking Bad - serial (AMC, 2008-2013) i film El Camino (Netflix, 2019) Albertino 1,661 381,179 26-03-2025, 18:23
Ostatni post: Bucho
  OZARK (Netflix) Mental 95 23,231 27-12-2024, 09:55
Ostatni post: Debryk



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości