Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
Batman 1 i 2
Returns jak na razie najlepszym Nietoperkiem jest i basta.
Batman 3 i 4
Dno i 10 metrów mułu.
Batman Begins
Tutaj mam szereg pytań do miłośników tego filmu. Pytanie pierwsze: dlaczego w filmie nie przeklinają? Ani razu nie pada słowo "Fuck", nie mówiąc już o tak demoralizującej wiązance jak "What a fuck are you doin'?!" Przecież Batman Nolana to ponoć realistyczne studium psychiki człowieka-nietoperza? Bale może zabijać złych bandytów, a powiedziec "Kurwa" nie może - czemu?
Drugie pytanie: czy nie sądzicie, że zaangażowanie Hauera i Freemana do ról dwóch kolesi, którzy pojawiają się na ekranie w sumie przez 10 minut było posunięciem fajowym z punktu widzenia marketingu, ale zupełnie bezsensownym ze wszystkich innych punktów widzenia?
Pytanie trzecie: czy nie uważacie, że Lian Neeson może grać różnych bohaterów, ale do roli czarnego charakteru akurat nie pasuje? Czarne charaktery to moim zdaniem najlepsza rzecz w Batmanach, a tutaj taka plama. Koleś wygląda, jak dobrotliwy tatuś, a nie psychopata gotowy zmieść Gotham z powierzchni ziemi.
Pytanie czwarte: nie sądzicie, że Gotham nie budzi już dawnej grozy, jest nijakie, bez wyrazu i bez historii, straciło majestat przytłaczającej aglomeracji? Ot, zwykła metropolia, trochę świecąca, trochę odrapana, jak to bywa w życiu. Wiem, że miało być realistycznie, ale ja akurat w realizm nie wierzę, bo nikt w filmie nie przeklina, a jeśli nikt nie przeklina, to o realizmie nie może być mowy.
Roli Kate Holmes nawet nie będę komentował? Żenada.
To chyba na tyle :) Film oceniam na 3,5/10 (za walkę na zamarzniętym jeziorze i siniaki na ciele Bale'a).
04-02-2007, 21:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-01-2016, 17:24 przez Phil.)
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
Mental napisał(a):Czarne charaktery to moim zdaniem najlepsza rzecz w Batmanach, a tutaj taka plama. Koleś wygląda, jak dobrotliwy tatuś, a nie psychopata gotowy zmieść Gotham z powierzchni ziemi.
Ale przecież seryjni mordercy itp. wyglądają właśnie normalnie, wcale nie można poznać że mają zrytą psychikę, nie podejrzewałbyś kogoś takiego o skrzywienie psychiczne... bla bla, John Doe.
04-02-2007, 21:20
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
Belive me, gdyby Kevin Spacey zagrał złego bossa w Batman Begins, słowa bym nie powiedział. Tera kumasz różnicę? :)
04-02-2007, 21:23
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
A Piotr Fronczewski? Bo jak dla mnie to jest połączenie Spejseja i Nisona. :)
Dobra, dobra, nie offtopuję więcej.
04-02-2007, 21:32
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
Piotr Fronczewski to ten z "Tato, a Marcin powiedział..."? Bo jesli tak, to faktycznie - pasuje do roli psychopaty :)
Po drugie, Military, w Batmanach psychopata musi być spektakularny. No wiesz, rozmach i te sprawy :)
Jeszcze coś o Batmanie Początku :)
Końcowa walka w pędzącym metrze. Nolan mógł wymyślić coś lepszego. Od razu przypomniała mi się jedna misja w Unreal 2, gdzie koleś walczy z hordą krwiożerczych pająków, by na końcu stanąć ryjem w ryj z Królową Pająków :) Syndrom wyczerpania, moim zdaniem.
04-02-2007, 21:33
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
W Batmanach psychopacie zwykle twarzy nie widać, więc równie dobrze mogłaby go zagrać kukła laleczki Chucky. Nie oszukujmy się - upiorność Jockera czy Pingwina to w takiej samej mierze zasługa charakteryzacji, co gry aktorskiej.
A skoro już w tym temacie jesteśmy - to niech mi ktoś wyjaśni czemu Szumacher zrobił Two-Face'a RÓŻOWEGO!?! To najgorsza wpadka charakteryzatorsko-kostiumowa w historii kina. Śmiech na sali. W ogóle cała scenografia BF wygląda jak wzięta z burdelu, ale myślałem że istnieją pewne granice.
04-02-2007, 21:39
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
Military napisał(a):W Batmanach psychopacie zwykle twarzy nie widać, więc równie dobrze mogłaby go zagrać kukła laleczki Chucky. Nie oszukujmy się - upiorność Jockera czy Pingwina to w takiej samej mierze zasługa charakteryzacji, co gry aktorskiej.
Chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz... A nawet jeśli, to "usuwając" grę aktorską, pozostaje kostium. 50% kreacji, czyli klęska obsadowa.
Ps. Odpowiesz na te pytanie, które zadałem, czy nie? :)
04-02-2007, 21:46
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
Nie widziałem Początku. :)
I twierdzę, że Danny deVito bez charakteryzacji Pingwina byłby co najwyżej niezamierzenie śmieszny, a Nicholson bez białej, uśmiechniętej machy... Kolejnym zwykłym psycholem. :)
04-02-2007, 21:51
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
A ludzie mówią, że Nicolson jest niezwykłym psycholem bez charakteryzacji :) No ja się z nimi zgadzam...
04-02-2007, 21:53
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
Nie lubię Lśnienia. :> I czemu tak uparcie piszesz jego nazwisko z błedem?
04-02-2007, 21:55
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
Jack Nicholson. Gdzie tu widzisz błąd? :) Chyba coś ci się przewidziało w oczach :)
04-02-2007, 21:57
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
Mental napisał(a):A ludzie mówią, że Nicolson jest niezwykłym psycholem bez charakteryzacji :) No ja się z nimi zgadzam...
Aż sobie uwiecznię... Zanim zedytujesz. :)
04-02-2007, 21:58
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
I tak wszystkiego się wyprę :)
04-02-2007, 22:00
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
I tak to wszystko wytną.
04-02-2007, 22:00
^^
Liczba postów: 5,289
Liczba wątków: 73
Oczywiście, że jest fajny. Batman nie przeklina, bo jak przystało na dziedzica fortuny otzymał stosowne wychowanie i nie szwendał się z ziomalami po osiedlu :)
Batman Początek, to pierwszy film, który położył większy nacisk na Bruca Wayna. Dopiero w początku poznajemy ludzkie oblicze Batmana i jego rozterki. Co do przeciwników mi się podobali, zwłaszcza Strach na Wróble. No i fajna akcja przez cały film :)
www.filmweb.pl/user/Azgaroth_2
05-02-2007, 02:07
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
Azgaroth napisał(a):Batman nie przeklina, bo jak przystało na dziedzica fortuny otzymał stosowne wychowanie i nie szwendał się z ziomalami po osiedlu
Azgaroth, twoja przenikliwość godna podziwu jest :) Zapewne całe skorumpowane Gotham ukończyło Wyższą Szkołę Kultury Osobistej w Cambridge :)
05-02-2007, 02:13
Talking Head
Liczba postów: 16,009
Liczba wątków: 264
W zasadzie nie wiem po co powstał ten temat, bo każdy wie że Batman 1 i 2 rulez, Batman 3 i 4 suxxx, a o BB lepiej nie rozmawiać, bo jeszcze dojdzie do kłótni. :D To już lepiej wypowiadać się o tych starych szmirach z Adamem Westem, o będzie przynajmniej powiew świeżości. ;)
05-02-2007, 09:03
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,525
Liczba wątków: 374
Bo ja chcę usłyszec opinie miłośników tego filmu - dlatego. Od razu uprzedzam, że wiem, jakie odpowiedzi padną na pytania 2, 3 i 4, ale jestem ciekaw, co z pytaniem 1 :) Oczywiście nie mam zamiaru się wykłócać, to bezsensu. Jak się nie ma, co sie lubi, to się lubi, co się ma, a dzisiejsze kino amerykańskie, grzeczne i poprawne, stać wyłącznie na Batmana Begins.
05-02-2007, 11:30
Banned
Liczba postów: 34,181
Liczba wątków: 77
"BB" to obok Batów Burtona mój ulubiony film.
1) I co z tego że nie przeklinają? Czy to konieczne? Nie. Na pewno dodałoby realizmu (Scarecrow do Rachel: "You bitch!"), ale osobiście nie zwracam uwagi na takie rzeczy. Dziwny zarzut i pytanie. U Burtona też nikt nie flugał.
Poza tym hello! Widziałeś film za 180 milionów w którym rzucają fuckami?
2) Co w tym bezsensownego?
3) Liam Neeson wypadł świetnie, był charyzmatyczny i taki... stylowy. Widzę Mental że jesteś kolejną osobą która wymaga by psychopaci rzucali wściekłe spojrzenia i toczyli pianę.
4) Najlepsze było Gotham w Returnsie, ale u Nolana mi się bardzo podoba. Monstrualne miasto, świetnie pokazane. Z tego co wiem w komiksach Gotham jest właśnie takim miastem.
Katie była dobra.
10/10
05-02-2007, 11:56
Stały bywalec
Liczba postów: 7,558
Liczba wątków: 50
Zazwyczaj w blockbusterach malo sie przeklina, zeby mozna bylo je zmiescic w odpowiednich kategoriach wiekowych.
05-02-2007, 11:57
|